To się normalnie nie zdarza! No bo kto by uwierzył, że w drugiej połowie maja w Rzymie trzeba nosić kurtkę, długie spodnie – a o sandałach należy zapomnieć. Jest po prostu chłodno. Kiedy porównuję pogodę włoską i polską to nie mogę uwierzyć, że w Polsce jest cieplej. Ta swego rodzaju anomalia ma swoje uzasadnienie. Trzęsienie ziemi, które miało miejsce tydzień temu na północy Włoch spowodowało kilkudniowe deszcze. Nikt nie był z tego zadowolony – no może poza sprzedawcami parasoli no i … kwiatami. Zwykle w tej porze jest tu sucho i kwiaty można oglądać tylko w donicach – o ile właściciele tych donic dbają o nie. Reszta jest sucha jak pieprz i o kolorowych żywych dekoracjach należy zapomnieć. Dzięki deszczom spacerując po parkach, skwerach i ogrodach można podziwiać zieleń i piękne kwiaty. Popatrzcie Państwo na fotografie.
Rzym tonie w kwiatach
![](https://przewodnikporzymie.com/wp-content/uploads/2017/07/fa7924df-c1c2-42da-bb30-3c4e5b41f8571.jpg)