Zaproszenie w poszukiwaniu radości

Koniec lutego kojarzy się chyba wszystkim ze zmęczeniem zimą. Co innego czujemy w grudniu, gdy na każdy płatek śniegu reagujemy radością. Potem czekamy na święta Bożego Narodzenia, mamy nadzieję, że będzie biało i bardzo nastrojowo. Styczeń to ferie i wyjazdy na narty, ale gdy kończy się luty chyba wszyscy mamy dość zimy i tego śniegu, za którym przecież wyglądaliśmy radośnie kilka miesięcy temu. Teraz, gdy kończy się powoli zima, wyglądamy ostrożnie przebiśniegów i krokusów, które w śniegu jeszcze dają znać, że jeszcze kilka, no, kilkanaście dni i będzie czuć zmianę na wiosenny czas. Dlatego zapraszam Państwa na filmową wędrówkę po kolorach i radości, których tyle jest w obrazach mego ojca. Mój tato ukochał kolory i zachowałam w pamięci, gdy razem z nim przyglądałam się kwiatom, ptakom, trawie ucząc się radości życia.
Zapraszam Państwa na wędrówkę po malarstwie Józefa Ludwikiewicza, w odwiedziny krajobrazów włoskich i polskich, pełnych kolorów, zapachów i smaku. www.youtube.com