Frida Kahlo to już mit niepowtarzalny, symbol XX-wiecznej kultury meksykańskiej. Artystka, buntowniczka,krnąbrna i prowokacyjna, ale też delikatna i wrażliwa dziewczyna zakochana w starszym od siebie o 20 lat Diego Rivera. Kobieta sensualna, pasjonatka, kochanka naznaczona cierpieniem i bolesnymi przeżyciami. Wzruszający „Autoportret w gipsowym gorsecie” namalowany po wypadku, który zmienił jej życie. Odtąd to było „Życie dla sztuki – życie, które stało się sztuką”. Jej osoba i twórczość fascynuje do dziś. Odzwierciedleniem bolesnego rozstania z mężem jest pełen goryczy „Autoportret z cierniowym naszyjnikiem”. Obrazy oryginalne, pełne symboli meksykańskiej kultury popularnej. Paleta kolorów, do których moje oko nie jest przyzwyczajone (częste zestawienia czerwieni z zielenią) to magia kolorów! Frida to pionierka ruchu feministycznego, bo przyszło jej żyć w czasach Rewolucji Meksykańskiej, toteż jej twórczość związana jest z duchem czasu i historią przemian społecznych i kulturowych, które wówczas nastąpiły. Wystawa w Scuderie del Quirinale w Rzymie to pierwsza włoska ekspozycja około 130 prac meksykańskiej artystki malarki. Wy stawa pochodzi z najważniejszych kolekcji prywatnych i publicznych w Meksyku, Stanów Zjednoczonych i Europy.